RSS

środa, 10 sierpnia 2011

"Tak wyszło" Amelie Nothomb



 Maleńka książeczka belgijskiej pisarki. Gdzieś o niej słyszałam, gdzieś o niej czytałam. Niekonwencjonalna, z dużą dawka przekory i humoru. I .... wielkie rozczarowanie, albo zwątpienie w moją możliwość zrozumienia tekstu. Spodziewałam się czegoś, co mnie bardzo zaskoczy, a tu nic.
  
W mieszkaniu Baptiste’a Bordave umiera nieznany mu mężczyzna. Przyszedł, by skorzystać z telefonu. Zdążył wykręcić numer i padł nieżywy. Mężczyzna ten był Szwedem i bardzo swoim wyglądem przypominał pechowego właściciela mieszkania.Życie nieżyjącego Olafa było zdecydowanie ciekawsze niż nudne życie Baptise'y , miała Jaguara i willę w Wersalu. 
Naturalnym odruchem Baptiste byłoby wezwanie pomocy, gdyby nie rozmowa z jakimś nieznajomym na wczorajszym przyjęciu.Dziwnym trafem dotyczyła ona dokładnie tego, co przydarzyło się Bordave dzisiaj - śmierci nieznajomego w naszym własnym  mieszkaniu i związanych z tym kłopotów .
Bordave szybko odrzuca dylematy moralne i postanawia wcielić się w tożsamość Szweda, a siebie samego uśmiercić.Ci cho zamyka na klucz swoje mieszkanie z trupem w środku, wsiada do jaguara, który wcale nie był zepsuty jak twierdził nieboszczyk i jedzie do willi w Wersalu.I zaczyna nowe życie ....
I tak się zastanawiam kto z nas nie chciał być chociaż przez chwilę kimś innym i znaleźć się w innym miejscu. Bohater cierpi na zaburzenie osobowości, utratę tożsamości i nie tak znowu do końca jest mu dobrze w skórze Olafa.
Jest w tej powieści dużo sarkazmu, dowcipu, wiele niekonwencjonalnych rozwiązań. Początek powieści zawiera dużo trafnych i dowcipnych stwierdzeń np. "Od czasów Kafki wiadomo, że jeśli nie jesteś paranoikiem to jesteś winny". Jednak oś mi w tej książce nie zagrało, być może inne powieści bardziej mi się spodobają.

Nothomb Amelie : Tak wyszło. Warszawa : Muza, 2009, 110s.

3 komentarze:

Iza pisze...

Belgijska, nie duńska. Pozdrawiam:).

mpoppins pisze...

Masz rację Izo belgijska. Już poprawiłam. Tak to jest gdy 100 tysięcy spraw zajmuje mi głowę, w tym wyjazd do Danii ( nie mój)Pozdrawiam

Taki jest świat pisze...

Ciekawa książka, poszukam jej :) Pozdrawiam

Prześlij komentarz