RSS

sobota, 20 października 2012

"Sklepik z niespodzianką. Adela" Katarzyna Michalak





Jak tu się oprzeć tak pięknej okładce. Świetna szata graficzna serii, gratulacje dla wydawcy.
To druga część "Sklepiku z niespodzianką". O pierwszej pisałam TU
Rzecz dzieje sie w małym miasteczku między Kołobrzegiem a Koszalinem o wdzięcznej nazwie Pogodna.Bogusia, bohaterka pierwszej części, prowadzi nadal swój sklepik, częstuje wszystkich pysznymi wypiekami i czekoladą z cynamonem. 
Raz w tygodniu odbywa się w jej mieszkanku nad sklepikiem sabat, czyli spotkanie czterech przyjaciółek : Adeli, Bogusi, Stasi i Lidki.
Każda z nich wnosi coś nowego w życie Pogodnej. I każda przeżywa rozterki i dramaty osobiste. Wiedzą jednak wszystkie, że mogą na siebie w każdej chwili liczyć.
Poprzednia część zakończyła się pojawieniem pewnej tajemniczej kobiety, która zburzyła spokój Bogusi, ale również Adela nie pozostaje obojętna. Adela, tam femme fatale, zdradza nam swoje tajemnice, pokazuje, że jej życie wcale nie jest i nie było usłane różami, a jej silna powierzchniowość, jest kamuflażem dla prawdziwych uczuć i marzeń. 
Adela jest narratorką tej części i obserwujemy życie Pogodnej i pozostałych bohaterek z jej punku widzenia.
Wiele w tej powieści zaskakujących wydarzeń, powiedziałabym zwrotów akcji, ale też wiele przemyśleń nad tym co jest w życiu najważniejsze. Adela, która wydawać by się mogło jest dość powierzchowną osobą, w wyniku dramatycznych wydarzeń przewartościuje swój świat i odnajdzie sens życia. Pozwoli marzeniom wyjść z ukrycia i stopniowo będzie je realizować. 
Bogusia również staje w obliczu konfrontacji z życiem i tą tajemniczą panią, która pojawia się w Pogodnej. Na dodatek właściciel kamienicy, w której mieści się "Sklepik.." musi ją sprzedać, a skąd dziewczyna ma wziąć taką dużą kwotę, a bank nie udzieli jej kredytu, bo nie spełnia wymogów finansowych ( samo życie). Lidka, która nie jest szczęśliwa w swoim małżeństwie i nie może zrealizować się jako matka jest złośliwa i przewrotna i bardzo przykra dla swoich przyjaciółek.
Przyjaźń kobiet zostaje wystawiona na ciężką próbę, czy podołają jej?
Jedynie Stasia, najstarsza z przyjaciółek jest ostoją i opoką dla wszystkich.
Wiele zagadek, intryg i podłości ze strony niektórych bohaterów. Chciałoby się powiedzieć samo życie. Powieść choć napisana bardzo lekkim piórem i z taką beztroską przemyca wiele myśli, z którymi czytelniczki na pewno się zgadzają, a może nawet utożsamiają z bohaterkami.
Spodziewałam się dalszych przepisów na pyszne ciasta, ale pani Katarzyna uraczyła nas tym razem receptami na cudowne kojące i upiększające kąpiele, maseczki, czyli domowe SPA.

Michalak Katarzyna : Sklepik z niespodzianką. Adela. Warszawa : Nasza Księgarnia, 2012, 282s.

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

Miałam jedno spotkanie z panią Michalak i więcej nie chcę. Zemdliła mnie.Ostatnio niechętna jestem polskim pisarkom:( podobnie jak Evansowi, Sparksowi.....Nie wiem co się dzieje bo zawsze przepadałam za takimi rozgrzewaczami serc. To już chyba starość:(((

Prześlij komentarz