RSS

poniedziałek, 12 lipca 2010

"Marina " Carlos Ruiz Zafon






"CZASAMI TO, CO NAJBARDZIEJ PRAWDZIWE, DZIEJE SIĘ 
TYLKO W WYOBRAŹNI. 
WSPOMINAMY TYLKO TO, CO NIGDY SIĘ NIE WYDARZYŁO"

Po lekturze "Cienia wiatru" i "Gry anioła" przypadkiem wpadła mi w ręce "Marina". Nie szukała książki specjalnie, bo została ona zakwalifikowana jako młodzieżowa, a ja nie zawsze lubię tego typu literaturę.

No cóż... Marinę przeczytałam jednym tchem. Zafon nie zawiódł mnie i tutaj. Sposób w jaki buduje napięcie, atmosferę Barcelony jest dla mnie niesamowity.
Bohaterami jest dwoje nastolatków, którzy poznają się w dziwnych okolicznościach Oscar  i Marina.
Oscar mieszka i uczy sie w szkole z internatem, ma bardzo słaby kontakt   z rodzicami, wśród kolegów postrzegany jest jako dziwak i odludek. Marina mieszka z ojcem, który nie może dojść do ładu ze swoją psychiką po śmierci ukochanej żony. Dziewczyna nie chodzi do szkoły, uczy się w domu, opiekuje się chorym ojcem.
Pewnego dnia Marina zaprowadza Oscara na stary cmentarz i pokazuje mu zawoalowaną kobietę, która przychodzi na bezimienny grób w każdą trzecią niedzielę miesiąca i składa na nim zawsze jedną szkarłatną różę. Nastolatkowie zaczynają śledzić ową damę i zaczyna się thriller. Zafon prowadzi nas po starej Barcelonie, wiedzie czytelnika przez budzące grozę zaułki, opowiada historię wielkiej miłości z XIX wieku, ale to dopiero początek ... dalej może być tylko gorzej.
Jest w tej książce również wątek współczesny bohaterom, ale opowiedziany jako żywe wspomnienie Oscara. 
To jest powieść o miłości, lęku, tęsknocie, samotności wśród ludzi i o tym, że życie czasami bardzo boli.
"...życie obdarza każdego z nas rzadkimi chwilami czystego szczęścia. Czasami trwa ono kilka dni lub kilka tygodni, czasami kilka lat.... Pamięć o tych chwilach nie opuszcza nas nigdy, przeistaczając się w krainę wspomnień, do której daremnie usiłujemy powrócić" ( Marina s. 229)

Polecam, naprawdę warta przeczytania książka
Carlos Ruiz Zafon : Marina. Warszawa : Muza  SA 2009, 302s.
Wszystkie cytaty pochodzą z ww książki


0 komentarze:

Prześlij komentarz